Czym jest design spekulatywny? Czego nauczyłam się na WUD Silesia 10.5. Czym są stożki przyszłości? Jaki proces projektowy stoi za naszą spekulacją? Zapraszam za kulisy Sesji empatycznych!
WUD Silesia 10.5. Mądrość zanikającej przyrody.
Rok 2020. Pandemia. Życie masowo migruje do online’a. Zajęcia ze studentami zaczynam prowadzić zdalnie. Warsztaty zespołowe przerzucamy do Miro. Po pracy spotkamy się ze znajomymi i gramy w kalambury na kurniku. Do świata wirtualnego przechodzą również konferencje, dlatego WUD Silesia szuka dla siebie nowego formatu. Nie chcą być po prostu serią webinariów online. Jeśli braliście kiedykolwiek udział w WUD Silesia, to wiecie, że jak mało kto, lubią iść pod prąd, wytyczać własne ścieżki, unikać dróg na skróty.
Tak jest i tym razem. WUD Silesia 10.5 zaprasza uczestników do udziału w projekcie z obszaru designu spekulatywnego: Rzeczywistość Ewentualna. Mądrość zanikającej przyrody. Kiedy znajomy zachęca mnie do udziału, marszczę nos. Zastanawiam się: czy mam czas na takie dodatkowe projekty? I co mi to da? Wtedy jeszcze nie wiem, że za chwilę wezmę udział w jednym z najbardziej rozwijających wydarzeń ostatnich miesięcy.
Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę
W tym czasie piszemy z Eweliną Łakomą. Łączymy siły. Dołącza do nas Paulina Sobczyk. Wkrótce dostajemy od organizatorów materiały wprowadzające w projekt, dostęp do slacka i personę… morświna.
We wprowadzeniu czytamy:
Jest rok 2028. Od zaledwie 3 lat dostępny jest wynalazek, który pozwala na obustronną komunikację pomiędzy ludźmi i wybranymi gatunkami zwierząt. Wynalazek ten wywołał tsunami nie tylko w świecie naukowym, ale w każdej sferze życia. Oto nagle okazało się, że ludzie nie są jedynym inteligentnym gatunkiem. Są ich tysiące!
Każdy z gatunków, z którym udało się nawiązać kontakt, okazał się posiadać niesamowitą wiedzę na temat historii naszej planety oraz zmian, które na niej zachodzą. To dało nowy początek badaniom naukowym, politycznym i społecznym. Świat kultury i sztuki też wszedł w nowy etap. Podobnie zresztą jak świat projektowania, który do tej pory był skrajnie antropocentryczny.
Na całym świecie powołano do życia 284 międzygatunkowe i interdyscyplinarne ośrodki badawczo-projektowe, które zajęły się opracowaniem nowych metod współpracy i koegzystencji pomiędzy gatunkami. Jeden z tych ośrodków został zlokalizowany w WUDzisławiu na Śląsku.(…) Twoja aplikacja do współpracy z Ośrodkiem została rozpatrzona pozytywnie. Pracę możesz zacząć od razu!
Dalej dowiadujemy się, że możemy wybrać 1 z 3 programów:
- „Hope” – skupiony na przeciwdziałaniu postępującej degradacji środowiska naturalnego.
- „Equilibrium” – skupiony wokół współdzielenia wybranej przestrzeni do życia.
- „Senses of arts” – skupiony na tworzeniu przestrzeni do wymiany kulturalnej pomiędzy gatunkami.
Wybieramy więc Equilibrium. Następnie spotykamy się na półgodzinnej herbatce zapoznawczej, bo z Pauliną nie miałyśmy przyjemności poznać się wcześniej. Planujemy też w kalendarzu serię warsztatów i na gorąco wymieniamy się inspiracjami. W efekcie tego samego wieczora zamawiam kilka książek, które – gdyby nie WUD 10.5 – nigdy nie pojawiłyby się w mojej biblioteczce.
Jaki będzie 2028 rok? Stożki przyszłości
Zaczynamy od własnego, indywidualnego zbadania tematu, aby na najbliższych warsztatach zadać sobie pytanie: „No, dobra. Ale jak właściwie wygląda przyszłość w 2028? Jaki jest kontekst, w którym projektujemy? Teraz mamy rok 2020, skąd mamy wiedzieć, co będzie za 8 lat?”.
Opowiadam dziewczynom o stożkach przyszłości, czyli o narzędziu, który kiedyś pokazał mi Paweł Nowak. Próbujemy. W Miro kreślimy stożek i nanosimy ważne sygnały i wydarzenia, które mają miejsce tu i teraz. Następnie zastanawiamy się, jak rozwiną się w różnych wariantach przyszłości.
Dwa lata później wykorzystam podobne narzędzia do przeprowadzenia serii warsztatów strategicznych w biurze maklerskim, które będą kolejną rozwojową petardą. Wtedy jednak nawet nie podejrzewam, że tak będzie. Skupiamy się na ćwiczeniu, zachowując otwarte głowy i serca.
Wywiad z morświnem
Gdy wiemy jak może wyglądać przyszłość w 2028 (z perspektywy człowieka i z perspektywy morświna!), zaczynamy definiować problemy. Wtedy coraz mocniej włączamy kompana, którego otrzymałyśmy do współpracy wraz z materiałami wprowadzającymi w temat. Morświn Gaduła udziela nam wywiadu, możemy też skonsultować z nim pomysły. Z resztą, nie tylko z nim. Na komunikatorze Slack, organizatorzy wcielają się w rolę zwierząt z ośrodka badawczego w WUDzisławiu. Dlatego, gdybyśmy tylko chciały, mogłybyśmy zaprosić do wywiadu Kozicę Górską, Susła Perełkowego, czy Bekasika.
Po zdefiniowaniu problemów, zaczynamy generować pomysły. Najpierw szkicujemy, następnie tworzymy kryteria sukcesu i wybieramy najlepsze pomysły. W końcu wybór zawężamy do jednego konceptu: do Sesji empatycznych.
Sesje empatyczne
Sesje empatyczne pomagają różnym gatunkom zwierząt zrozumieć się wzajemnie. Bo jak człowiek ma projektować dla morświna, nie rozumiejąc, jak wygląda morświnowa codzienność? W trakcie szkicowania konceptów nachodzi nas refleksja, że jakże cudowny byłby to wynalazek również w 2020, abyśmy my, ludzie, nabrali większego zrozumienia względem nas samych. Gdyby tak można było choćby na jeden dzień wejść w skórę osoby z innego kręgu kulturowego, w innej sytuacji materialnej, o innym stopniu sprawności. Tak, jak przy pomocy kombinezonu starości GERT można doświadczyć świata jako osoba starsza, tak podczas sesji empatycznych można by wejść w skórę dowolnej osoby, a w świecie Rzeczywistości Ewentualnej – dowolnej żywej istoty.
Dalsza spekulacja
Design spekulatywny wymaga od nas innego sposobu myślenia. Dlatego, że to nie produkt jest tutaj oczkiem w głowie. Nie chodzi nawet o rozwiązanie problemu, na co tak mocno kładzie się nacisk w codziennej pracy projektowej. Wartością jest spekulacja sama w sobie, postawione pytania, czy zapisane przemyślenia.
Sesje empatyczne są kolejnym punktem startowym do dalszej spekulacji. Po raz kolejny zadajemy sobie pytania, co taki wynalazek mógłby spowodować i rozpisujemy burzę mózgów w postaci kolejnych rozgałęzień.
Nasza opowieść zaczyna się w czasach nam jeszcze nieznanych, a może nawet trudnych do pomyślenia. Dzięki najnowszej technologii już od trzech lat ludzie i inne gatunki mogą porozumiewać się ze sobą. Empatyczne sesje VR, początkowo pozwalające wcielić się w inne gatunki, pełniące funkcję terapii i uczące wzajemnego zrozumienia, otwierają drogę do przełomowej refleksji…Co jeśli nie chce się już dłużej być rybitwą? Wężem? Psem? Człowiekiem?
– pisze Paulina w opisie projektu
Oś czasu, ilustracje i krótki fabularyzowany opis autorstwa Pauliny to nośniki opowieści o naszej spekulacji. Tworzymy też krótką prezentację o procesie projektowym stojącym za nią i przesyłamy owoce pracy organizatorom. Jakiś czas później, na finałowym zamknięciu WUD Silesia 10.5 dowiadujemy się, że nasza praca zdobywa pierwsze miejsce w konkursie.
Rzeczywistość Ewentualna na Gdynia Design Days 2022
Jest lipiec 2022 i wystawa „Rzeczywistość Ewentualna. Mądrość zanikającej przyrody” właśnie otwiera się na festiwalu Gdynia Design Days. Inspirowana jest właśnie konferencją WUD Silesia 10.5. A wśród instalacji również ta, inspirowana Sesjami Empatycznymi.
Piszę dziś o tym z dużym sentymentem. Kiedy byłam studentką projektowania i kiedy dopiero się kształtowałam jako projektantka, to byłam w pełni otwarta na nowe doświadczenia, na poszerzanie horyzontów i naukę czegoś nowego.
Nie przywiązywałam wtedy tak mocno wagi do tego, w co opłaca się inwestować energię. Po prostu szłam za intuicją. Tak trafiłam na warsztaty z programowania Rails Girls Silesia. To tam poznałam inicjatywę Women in Technology i zaczęłam organizować meetupy. Co za tym idzie, zaczęłam wkręcać się w tematy związane z technologią. Postanowiłam pójść w UX Design, aby połączyć projektowanie z zamiłowaniem do technologii. I tak dotarłam tu, gdzie jestem.
Projekt spekulatywny w ramach WUD Silesia, choć na pierwszy rzut oka wydaje się czymś z zupełnie innego świata, to dał mi ogromną wartość, jako projektantce. Przypomniał mi stare dobre czasy, kiedy stale próbowałam nowych rzeczy, rozbudzałam ciekawość i czerpałam z tego ogromną, kreatywną radość. To był dobrze spędzony czas. Po pierwsze, odświeżyłam głowę. Wiele się dowiedziałam i wiele zrozumiałam. Po drugie, zaplanowanie naszej współpracy i dostosowywanie planu do sytuacji było doskonałym ćwiczeniem prowadzenia projektu. A po trzecie, stożki przyszłości przydały mi się w mojej codziennej projektowej pracy. Wykorzystałam je w serii warsztatów strategicznych w biurze maklerskim – ale to już opowieść na osobny wpis.
Jeśli w najbliższym czasie będziecie w Gdyni – zapraszam na wystawę. A gdy mignie Wam przed oczami zapowiedź kolejnej edycji WUD Silesia – zapraszam na Śląsk. Nie pożałujecie.
Tak prezentuje się trailer wystawy:
Linki i polecajki
Zaintrygowani? Oto garść linków, które mogą Was zainteresować:
Projektowanie spekulatywne – co to takiego? Podcast Dostarczaj Wartość i rozmowa z Pawłem Nowakiem
O wystawie Rzeczywistość Ewentualna na Gdynia Design Days
Galeria Spekulacji, która powstała w ramach WUD Silesia 10.5
Książki, które trafiły na moją biblioteczkę dzięki WUD Silesia 10.5.:
Peter Frase, Cztery przyszłości. Wizje świata po kapitalizmie
ZOEpolis. Budując współnotę ludzko-nie-ludzką
Dawid Juraszek, Antropocen dla początkujących. Klimat, środowisko, pandemie w epoce człowieka
Podziękowania
Całego zamieszania nie byłoby gdyby nie organizatorzy WUD Silesia: Paweł Nowak, Agata Magdalena Nowak, Kasia Drożdżal i Dominika Ledwoń.
Autorkami wystawy są Agata Nowak, Paulina Urbańska, Natalia Pietruszewska-Golba, Joanna Pastusińska. Instalację inspirowaną sesjami empatycznymi opracowała Paulina Urbańska, za co pięknie dziękujemy!
Cudowna grafika promująca wystawę jest autorstwa Doroty Nikiel
Więcej informacji o inicjatywach tej kreatywnej ekipy znajdziecie na stronie WUD Silesia.